Jak KKS nie został Bielarnią
Zapraszamy na kolejną odsłonę rubryki „100 lat Kaliskiego Klubu Sportowego”. Będziemy starali się w niej cyklicznie prezentować ciekawe fragmenty z historii naszego Klubu, które specjalnie dla Was przygotowuje dziennikarz i pasjonat historii Kaliskiego sportu, Mariusz Kurzajczyk . Całość zwieńczy na koniec roku specjalne, jubileuszowe wydawnictwo. Czas na kolejny odcinek.

476447296_1187262816324236_3376266218845295680_n
W lutym 1934 roku piłkarze Kaliskiego Klubu Sportowego już trenowali, a w samym klubie doszło do poważnych, szykowanych od kilku miesięcy zmian. Podczas walnego zebrania wybrano nowe władze, na których czele stanął współwłaściciel spółki akcyjnej Wilhelm i Hugo Bracia Müller Merceryzarnia, Bielarnia, Farbiarnia, Wykończalnia i Tkalnia w Kaliszu.
Zebranie odbyło się w niedzielę, 4 lutego. Zgodnie z przyjętym wcześniej programem, po udzieleniu absolutorium ustępującemu zarządowi, członkowie klubu mieli wybrać nowe władze. Przede wszystkim na czele KKS-u stanął Edgar Müller, młody, 32-letni syn Wilhelma. Jego zaangażowanie w sport nie było przypadkowe, bo już kilka miesięcy wcześniej stanął na czele nowo utworzonego Kaliskiego Towarzystwa Kolarskiego, które wkrótce miało stać się częścią KKS-u (o tym epizodzie napiszę osobno). Jednocześnie miał on własne pomysły na biznes, bo w 1935 roku przy ulicy Łęgowej, gdzie mieszkał, otworzył zakład kwaszenia i konserwowania ogórków, który potem przekształcony został w wytwórnię konserw. Pieniądze na rozwój firmy pochodziły z rodzinnej Bielarni.

Jak widać, była to niezwykle ciekawa postać. Po wojnie, podobnie jak reszta rodziny, uciekł przed bolszewikami, a jego majątek został zajęty przez państwo jako mienie poniemieckie. Zmarł w Niemczech w wieku 92 lat.
Wracając do 4 lutego 1934 roku. Wiceprezesami klubu wybrano współzałożyciela KKS-u Mieczysława Ciszewskiego oraz Henryka Tworka, sekretarzem został Józef Karski, skarbnikiem – Jan Jaworowicz, gospodarzem Gustaw Fuchs, kronikarzem – Tadeusz Palęcki, a członkami zarządu Eugeniusz Paczesny i Wacław Sieroń. W komisji rewizyjnej znaleźli się: Michał Suski, Adam Ambrozik i Bolesław Majewski.
Wbrew temu, co zwykło się przyjmować, nazwa klubu, faktycznie przekształconego w fabryczny, nie została wówczas zmieniona na Bielarnię. W kolejnych latach we wszystkich rozgrywkach, nie tylko piłkarskich, ale także bokserskich, kolarskich, czy tenisa stołowego KKS Kalisz występował pod swoją pierwotną nazwą. Tak było niemal do samego końca II RP.
Tym niemniej sporo zmieniło się pod względem organizacji i zaplecza. Co ciekawe, nadal czołowe miejsca w pierwszym zespole odgrywali bracia Ciszewscy. W latach 20. byli to Mieczysław, Marian i Zenon, a w latach 30. – Stefan i Tadeusz.
Tekst: Mariusz Kurzajczyk
Foto: Archiwum prywatne Mariusza Kurzajczyka
Na zdj. nr 2: Edgar Müller